Jak często w Twoim domu zapada całkowita ciemność? Nagle biegniesz do okna i patrzysz, że w całej Twojej miejscowości nie ma prądu. Co wtedy Tobie towarzyszy? Lekki strach, czy biegniesz od razu kuchni i pytasz mamę o świeczki – zapewne tak. Nie każdy ma w domu agregat, aby było szybko po kłopocie, a w mniejszych miejscowościach taki problem pojawia się często, jak tylko za oknem błyskawice. Jednak to nie jest czas na panikę i smutek, lecz wymyślmy razem jak możemy to wykorzystać i zamienić w dobrą zabawę. W końcu jak jesteśmy w domu musimy sobie wspólnie poradzić. A ciemność może nam dużo zaoferować, potrzebna jest tylko nasza kreatywność…
Kiedy jesteśmy w domu podczas burzy i ciemności targają nami różne emocje, dlatego warto zebrać się całą swoją rodziną w jednym pomieszczeniu, aby było nam weselej i raźniej. Jeśli mieszkasz z babcią lub dziadkiem to koniecznie zaproście ich do zabawy. Im też nie jest przyjemnie i może chętnie wezmą udział w rodzinnych grach. Musisz pamiętać, że nie masz dostępu do Internetu i prawdopodobnie wszystkie Twoje gry na telefonie komórkowym bez dostępu do sieci nie będą sprawiały Tobie tyle radości co zwykle. A z drugiej strony nie wiesz jak długo potrwa awaria prądu i lepiej w takiej sytuacji oszczędzać energię. Jak wykorzystać ten czas i się nie zanudzić?
Rodzinny cień
Z ratunkiem przychodzi zabawa w tzw. Rodzinny cień. Kiedy już rozpaliłeś świeczki i widzisz cień na ścianie, podziel się na dwie drużyny z całą rodziną. Będziecie potrzebowali kartkę i długopis. Wymyślcie wspólnie cztery kategorie do różnych haseł. Może to być np. tytuł filmu, owoc, zawód, czy przedmiot w szkole. Następnie za pomocą rąk będziecie musieli pokazać określone hasło za pomocą cienia, który odbija się na ścianie. Wspólnie musicie ustalić swoje zasady i jaki czas macie na odgadniecie hasła. Na początku każdej gry ustalcie swój kontrakt i go spiszcie, to będzie wasz rodzinny regulamin, który obowiązuje każdego członka rodziny bez względu na wiek. Jeśli myślicie, że gra w cień wydaje się łatwa, to niech was to nie zmyli. Osoba, która pokazuje np. tytuł filmu nie może wypowiedzieć żadnego dźwięku, natomiast reszta drużyny musi w najszybciej jak tylko potrafi odgadnąć dane hasło. Wygrywa ta drużyna, która w umówionym przez Waszą rodzinę czasie zdobędzie najwięcej punktów. A co otrzymają zwycięzcy? Musicie to zawrzeć w waszym kontrakcie to Wy ustalacie reguły gry.
Gra cieni, czyli teatrzyk…
Drugą zabawą, która pozwoli Wam ponownie wykorzystać cień, to tzw. teatrzyk rodzinny. Wspólnie musicie wymyśleć zarys swojej sztuki, czyli porę dnia, miejsce, czas itp. Każdy musi zostać jakąś wymyśloną przez Was postacią, następnie odgrywacie swoją rolę za pomocą cienia. Tutaj już możecie mówić, używać całego ciała, możecie wstać i opowiadać swoją historię. Każda następna osobna musi kontynuować wątek, który rozpoczął Wasz poprzednik lub poprzedniczka. Ostatnia osoba powinna zamknąć całą opowieść w całość. Gra cieni przysporzy Wam dużo uśmiechu i nawet największe ciemności szybko się rozjaśnią. Gwarancją dobrej zabawy są ludzie, którzy są obok Was i dobry humor to podstawa. Reszta zależy od Was zależą reguły każdej gry, tu wy decydujecie jaka jest nagroda.
Marta KRAJNIAK
Artykuł opracowany w ramach kampanii społecznej #IDEEprzezWieś